Przyjazny Strach na Wróble

W ciepłe i słoneczne popołudnie, historia właśnie się zaczynała na ruchliwej farmie. Kury grzebały i gdakały, świnia śpiewała piszczącą piosenkę, a koń rżał. Wszędzie panowała aktywność. Ale na małym wzgórzu, oddalony od całego tego zgiełku, stała samotna postać—Strach na Wróble, którego postawił Rolnik Brown, aby strzegł swojego pola kukurydzy.

Strach na Wróble prowadził bardzo samotne życie. Został zbudowany w dziwacznym kształcie, ponieważ Rolnik Brown był wtedy bardzo zajęty i nie miał czasu, aby uczynić go ładnym; jednak zrobił, co mógł, a teraz Strach na Wróble musiał czekać cały rok przed tym, jak znów zostanie postawiony. Stał więc na swoim małym wzgórzu i patrzył w dół na podwórko, życząc sobie, że mógłby bawić się z kurami i innymi zwierzętami.

“Zastanawiam się, czy chciałyby się ze mną bawić,” westchnął.

Samotnie mijał czas, a gdy księżyc wzeszedł, w podwórku nie było nikogo, aby zobaczyć dziwne widoki, które się tam wydarzyły. Był Sammy Strach na Wróble, a księżyc zaczął tańczyć i skakać, a wszyscy wiedzą, że jeśli puste podwórko nie ma nic żywego, księżyc jest najlepszą rzeczą do towarzystwa. Po przeciwnej stronie księżyca stał stary stodoła, lekko zdenerwowany i półprzytomny, a gdy księżyc zobaczył Sammy’ego Stracha na Wróble, pomyślał, że to jedno z tych starych, śpiących zwierząt, więc zatańczył dla niego, a potem uśmiechnął się sennością, aby pokazać, że nie chciał być niegrzeczny.

To sprawiło, że Sammy Strach na Wróble pomyślał, że księżyc chciał się bawić, więc ukłonił się i powiedział “Cześć,” a kilka ze starych zwierząt z podwórka zaczęło pokazywać swoje nosy i uszy z drzwi, aby zobaczyć, co się działo.

“Cześć!” powiedział Sammy Strach na Wróble.

“Cześć!” odpowiedział księżyc.

“Jestem samotny,” powiedział Strach na Wróble. “O, jestem taki samotny! Gdybym miał towarzystwo, mógłbym opowiedzieć wam zabawną historię, bo jestem Strachem na Wróble, wiesz, i widzę wszystko, co dzieje się w podwórku.”

“O, przyjdź i baw się ze mną,” powiedział księżyc. “Jesteś moim starym przyjacielem, jestem pewny.”

Ale Strach na Wróble nie sądził, że to była miła propozycja, ponieważ nigdy nie bawił się z księżycem. Zawsze był obecny, gdy było ciemno, tak jak ludzie są w swoich domach, ale nigdy nie widział go w świetle dnia, kiedy sam znajdował się w podwórku. Nie było szczęśliwe w swoim własnym świecie—ani trochę.

“Teraz myślę, że może kury lub krowy będą lepszym towarzystwem,” powiedział Strach na Wróble. “Znam swoich starych przyjaciół, Cętkowaną Kurę, i Cudownego Koguta, Wysoką Starą Panią, Snip i Snap, te dwa czarno-białe świnie. Nie, wolałbym bawić się z ludźmi.”

Wyznanie, że księżyc jest obojętną rzeczą, zawsze go złościło, więc teraz zaczął się krzywić.

“Niczego tu nie ma do roboty,” powiedział z goryczą. “Chciałbym mieć kogoś, z kim mógłbym się bawić tutaj sam; nie przejmuję się podwórkiem.” I zszedł z sadu, domu i podwórka, śpiąc!

“A teraz,” powiedział Strach na Wróble, “chciałbym mieć kogoś, z kim mogę porozmawiać; ale nikt nie powinien bawić się w dzień, gdy mogą spać. Chciałbym hałasować i obudzić ich wszystkich, ale to nie byłoby miłe. Cóż, też pójdę spać.”

“O, Kuzynie Strachu na Wróble,” krzyknął Cudowny Kogut, po tym jak był przez chwilę na jawie, “jesteś rzeczywiście dziwaczną rzeczą, Kuzynie Strachu na Wróble! Po co chcesz spać o tej porze dnia? Rolnik Brown znowu wyszedł z domu, a jeśli chcesz obudzić się, zatańcz!”

Strach na Wróble wziął tę radę do serca i zatańczył, chociaż zdecydowanie wolałby przez chwilę spać. Cudowny Kogut pomyślał, że powinien zaśpiewać, ponieważ ktoś, kto tańczy, powinien mieć kogoś do słuchania, więc zaczął piać. To obudziło wszystkie inne zwierzęta.

“Co się dzieje?” zapytały wszystkie, gdy ich głowy nie mogły już kiwać. “O, Kuzynie Strachu na Wróble, jesteś taki zabawny,” powiedział Cudowny Kogut. “Zatańcz jeszcze trochę.”

Strach na Wróble pokłonił się głęboko.

“Dziękuję, Kuzynie Kogucie, zatańczę dla was codziennie w tym tygodniu. Ale wszyscy musicie wywiązać się ze swojego obowiązku, aby pomóc mi być w formie.” Dał piruet wokół podwórka i wymachiwał swoimi rękami, w które Rolnik Brown go uubrał zamiast rękawów. Mimo to, myślał, że to bardzo miłe z ich strony, aby nie jeść obiadu bez dobrego powodu.

“Może w ciemności następnej nocy mogę poklepać księżyc,” mruknął do siebie.

English 中文简体 中文繁體 Français Italiano 日本語 한국인 Polski Русский แบบไทย