W przytulnej małej piekarni, Billy Misiek wszedł z nadzieją na futrzastej twarzy. To była klarowna popołudniowa pora, a aromat świeżo pieczonych ciastek wypełniał powietrze. Jego mały brzuszek burczał w odpowiedzi.
“Co chcesz?” zapytała Daisy Kaczka, która już przeżuwała cukrowe ciastko.
“Mam nadzieję, że znajdę jakieś ciastka,” powiedział Billy, marzycielsko spoglądając w kierunku półki. “Tamte ciastka wyglądają naprawdę zachęcająco.”
Daisy podążyła wzrokiem za Billym i zmarszczyła brwi. “Ale są zbyt wysoko dla ciebie. Możesz się przewrócić, próbując je zdobyć.”
Billy westchnął, patrząc na ciastka. “Masz rację, ale wyglądają tak smacznie.”
Daisy miała pomysł. “Billy, możesz mnie podnieść na swoje ramiona, a ja spróbuję sięgnąć po ciastka. Dzięki współpracy możemy mieć tyle ciastek, ile chcemy!”
“Świetny pomysł!” Billy zawołał. Ostrożnie postawił Daisy na swoich ramionach, ale poczuł się trochę chwiejnie.
“Uważaj teraz,” zawołała Daisy. “Tylko nie poruszaj się za bardzo.”
Billy nie chciał wykonywać nagłych ruchów, które mogłyby zrównoważyć Daisy, więc stanął bardzo nieruchomo.
“Billy, mógłbyś złapać tę miotłę tam? “ Daisy wskazała skrzydłem. “Możemy jej użyć, aby zrzucić ciastka z półki.”
“Dobre myślenie!” odpowiedział Billy i pochylił się, aby wziąć miotłę. Podniósł ją do Daisy, która delikatnie uderzała w półkę rękojeścią miotły.
Jedno po drugim, ciastka spadały do dużego koszyka, który Billy trzymał.
“Pyszne!” Daisy kwakała radośnie, jej oczy błyszczały entuzjazmem.
“Zobacz na te wszystkie ciastka! Udało się!” Billy zaśmiał się, jego oczy lśniły z podekscytowania.
Daisy skoczyła na dół, a oni oboje podzielili się ciastkiem. “To wszystko dzięki naszej współpracy,” powiedziała między kęsami.
“Tak, przyjaciele pomagający przyjaciołom mogą osiągnąć wszystko,” zgodził się Billy, szczęśliwie przeżuwając.
Od tamtej pory, gdy tylko Billy chciał ciastek, po prostu mówił: “Zróbmy to razem!” A ich przygody trwały, dzięki pysznym ciastkom, które symbolizowały ich przyjaźń.