Człowiek i jego synowie ciężko pracowali od rana do wieczora, a ledwo wystarczało im na posiłek. Synowie mieli tak odmienne charaktery, że zawsze się kłócili, przez co ich ojciec nie mógł zaznać chwili spokoju w ich towarzystwie.
Pewnego dnia starzec leżał na łożu śmierci; wezwał swoich synów, aby przed śmiercią zaznać przyjemności z pojednania. Kiedy przyszli, dał każdemu z nich mały powiązany pakiet patyków i powiedział, aby je rozwiązać i podpalić pojedynczo. Nie mieli z tym żadnych trudności i szybko wszystkie zapłonęły.
„Teraz rozwiążcie je,” rzekł ich ojciec, „i spróbujcie zrobić to samo z każdym z osobna.” Okazało się, że nie potrafili tego zrobić.
„Czy nie widzicie,” powiedział ich ojciec, „jak pewne jest, że jeśli te patyki pozostaną złączone, żadna siła na ziemi ich nie złamie; podczas gdy jeśli pozwolicie im się rozdzielić, zostaną złamane tak łatwo, jak ja złamałem te?”
Jedność to siła.