W uroczej krainie Sweetland, gdzie każde drzewo rodziło cukierki, a każdy strumień płynął soczystym sokiem, znajdowała się czarująca fabryka gumy balonowej ukryta pomiędzy wzgórzami lizaków. To nie była zwykła fabryka; to była Niesamowita Fabryka Balonów Gumowych prowadzona przez pomysłowego i radosnego Gusa Żelkowego.
Z jego dziwacznymi okularami na nosie i ciepłym uśmiechem, który potrafił rozjaśnić najgorsze dni, Gus miał marzenie: chciał zrobić największy balon gumowy, jaki kiedykolwiek widział świat. Spędzał niezliczone popołudnia w swoim laboratorium, które wypełniał słodki zapach cukru oraz dźwięk bulgoczących mikstur, pracując niestrudzenie nad swoim tajnym przepisem. Mieszał i wstrząsał, czasami musiał łapać natrętnego owada, który okazywał nieproszoną ciekawość wobec jego słodkich mikstur.
Pewnego słonecznego popołudnia Gus zrobił sobie przerwę na swoim miętowym tarasie, z widokiem na kołyszący się wietrze ogród żelków. Zastanawiał się: “Jak mogę sprawić, by moja guma balonowa osiągnęła niezwykłe wysokości? Może to jakiś specjalny składnik?” W tym momencie jego kot, Lukrecja, wskoczył mu na kolana, a Gus z uśmiechem powiedział: “Nawet ty, Lukrecjo, wierzysz w moje marzenie!”
Rozpoczęły się jego eksperymenty. Najpierw dodał wodorosty z Marshmallow Marsh dla elastyczności. Następnie spróbował szczyptę pyłu wróżkowego dla dodatkowej magii, co sprawiło, że guma smakowała jeszcze bardziej czarująco. Nawet poszukujące przygód mrówki przystawały, jeżdżąc na Skittles, testując każdy smak, chętne do pomocy, zanim odbiły się do następnej przygody.
Ale każda próba kończyła się niepowodzeniem; balony były po prostu za małe. Wtedy nadeszła mu do głowy myśl! Sok z Owoców Kapryśności mógł być odpowiedzią. Było wiadomo, że rośnie z dnia na dzień, tak jak marzenia, i prawdopodobnie dostarczy idealnego smaku i konsystencji.
Następnego dnia Gus pośpiesznie wrzucił dżemowate owoce do swojego bulgoczącego garnka. Gdy sok mieszał się, a radość tańczyła w powietrzu, napełnił formę na żelki nową mieszanką. Tego popołudnia, całując bulgoczącą miksturę na dobranoc, szepnął: “Jutro, pomożesz mi spełnić moje marzenie.”
Następnego ranka, promień słońca delikatnie obudził Gusa przy oknie, a on ruszył do fabryki z nową nadzieją. Ku jego zdziwieniu, rzeczywiście narodził się ogromny balon gumowy! Z słodkim zapachem unoszącym się w powietrzu zawołał: “Hip, hip, hura! Udało mi się!”
Gus kręcił się w radości, a bez chwili wahania dmuchnął z całej siły, produkując największy i najwspanialszy balon gumowy, jaki kiedykolwiek widział świat. Unosił się w słodko pachnące niebo, odbijając wszystkie kolory tęczy i przynosząc uśmiechy każdemu wegetariańskiemu lwu i tańczącemu jabłku w Sweetland.
Od tego dnia Niesamowita Fabryka Balonów Gumowych stała się znana w całej krainie, inspirując dzieci wszędzie do wierzenia w swoje marzenia i być może do tańca, podziwiając wspaniałe widoki wokół nich. Gus Żelkowy nauczył się, że z determinacją i odrobiną wyobraźni marzenia naprawdę mogą się spełnić.