W ukrytej polanie w magicznym lesie, gdzie kwiaty szeptały sekrety, a gwiazdy migotały jak odległe marzenia, żyła mała świetlik Lila. W tę szczególną noc, księżyc malował wszystko w srebra i indygo, a wszystkie leśne stworzenia przygotowywały się do nocnego tańca świetlików. Przy czerwonych kwiatach kołyszących się delikatnie, oczekiwanie w powietrzu było namacalne.
Tam stała Lila, jej małe serce biło w rytmie ekscytacji i lęku. Wokoło inne świetliki błyszczały i lśniły, ich światła mieniły się jak klejnoty w aksamitnej nocy. Lecz Lila czuła ukłucie bezsilności; jedyne, co mogła wyprodukować, to słabe mrugnięcie, ledwie zauważalne wśród żywej iluminacji wokół niej. Wątpliwości zaczęły mącić jej serce. Czy ktokolwiek ją zauważy?
Kiedy taniec się rozpoczął, jej przyjaciele sunęli i wirując, zostawiali za sobą ślady jasnego, utrzymującego się światła. Z każdym olśniewającym występem, zmartwienia Lili rosły. “Co jeśli nigdy nie nauczę się świecić prawidłowo? Co jeśli wszyscy o mnie zapomną, ponieważ moje światło jest zbyt słabe?” Te myśli były jak straszliwa melodia w jej umyśle.
Wtedy, z pełną gracji autorytetem, przemówiło Wielkie Stare Drzewo, jego głos echem rozbrzmiewał w nocy. “Przyjdź, mała,” zawezwało, wyciągając do niej liściastą gałąź. Lila podfrunęła, jej serce biło jak szalone. “Czemu wydajesz się taka zmartwiona, młody świetliku?” zapytało drzewo delikatnie.
“Oh, Wielkie Stare Drzewo,” westchnęła Lila, “moje światło jest zbyt blaskiem! Chciałabym świecić tak jasno jak moja rodzina i przyjaciele. Obawiam się, że już nie będę przynależeć.” Jej małe ciało drżało z niepewności.
“Ah,” rzekło drzewo, liście szeleszcząc jak śmiech. “Twoje wewnętrzne światło, droga, nie jest mierzone tylko jasnością, ale miłością, którą nosisz w sobie. Narodziło się z istoty twojego bytu. Powiedz mi, czy kochasz swoją rodzinę?”
“Bardziej niż cokolwiek!” Lila odpowiedziała natychmiast, jej serce rozbłysło na myśl.
“W takim razie pozwól, aby twoje światło świeciło dla nich. Żaden gwiazda nie świeci tak jasno w oczach matki, jak wtedy, gdy dziecko nosi jej miłość w sercu.”
Obdarzona odwagą po słowach drzewa, Lila pomyślała o swojej rodzinie tańczącej zaledwie kilka kroków dalej: jej brat z zaraźliwym śmiechem, jej siostra radośnie nucąca, oraz rodzice, którzy promienieli z dumą. Wyobraziła sobie ich radość, widząc ją promiennie pełną nadziei. Biorąc głęboki oddech, Lila zamknęła oczy, skupiła się na miłości, która rosła w jej sercu, i uniosła małą buzię w stronę nieba.
W tej chwili wydarzyło się coś magicznego. Jej serce rozszerzyło się, a ona poczuła, jak ciepło wybucha. Z nową energią, Lila rozpostarła swoje małe skrzydełka i zatańczyła. Las unosił się w cieple jej miłości, a gdy otworzyła oczy, zachwyciła się; teraz produkowała wspaniałe, szmaragdowe światło! Kręciła się i wirując, śmiała się z czystej radości, podczas gdy inne świetliki wprawione były w zdumienie.
“Patrzcie! Tam! To Lila!” zaśpiewały. “Świeci! Leci!”
Serce Lili napełniło się radością, gdy jej brat zbliżył się do niej z ekscytacją. “Widziałeś?” wykrzyknęła Lila. “Wielkie Stare Drzewo powiedziało mi, że nasze wewnętrzne światło może świecić dzięki miłości, a oto jestem!”
“Nie wątpiliśmy w ciebie!” zajaśniała jej siostra, pełna entuzjazmu.
Razem lśnili jaśniej niż jakakolwiek gwiazda na niebie, ich miłość wyrysowywała wzory na nocnym niebie. Las ożywał ich światłem i śmiechem, echo radości, której jedynie jedność może nadać.
Gdy wieczór w końcu gasł, Lila poleciała do Wielkiego Starego Drzewa, jej serce pełne wdzięczności. “Dziękuję,” powiedziała, jej głos błyszczał. “Teraz rozumiem – moje unikalne światło świeci najjaśniej, gdy dzielę je z moją rodziną i przyjaciółmi, którzy mnie kochają.”
“Dokładnie, mała,” powiedziało drzewo ciepło, gdy las zaczynał się uspokajać.
I od tego dnia nie martwiła się już o to, czy pasuje. Każdej nocy dzieliła swoją jasność z tymi, których kochała, a magia wspólnoty radośnie wypełniała las przez niezliczone wieczory, które miały nadejść.
W sercu magicznego lasu, pod migoczącymi gwiazdami, Lila nauczyła się swojej lekcji: Nasza wyjątkowość to nasza siła, opowieść przekazywana przez pokolenia przez stworzenia, które mieszkają w szepczących lasach – przypomnienie, że prawdziwe światło pochodzi z wewnątrz.